piątek, 17 stycznia 2014

NOWY, DOSKONAŁY JEDNYM SŁOWEM WSPANIAŁY! 

No to o czym mowa!? 

Oczywiście, że o nowym hicie South Blunt System! Od czasu kiedy nie dodawałam wpisów na bloga zostały dodane 2 utwory Szymona i jego ekipy! Ten, który została dodany ostatnio nosi tytuł "Zgineli na nas" Cytując słowa Szymona "NUMER OPOWIADA CZĘŚCIOWO HISTORIĘ KAPRALA PIOTRA KONIECZKA, KTÓRY POZOSTAŁ SAM NA PLACU BOJU I POLEGŁ JAKO BOHATER,"

Piosenka wzbudza we mnie duży podziw i zainteresowanie !

                                            
                                                TEKST PIOSENKI

Zmieniasz stare na nowe patrząc w portfel innych ludzi
a za siebie się nie odwracasz
ta wścibskość rodzi zaślepienie wśród obłudy
tylko na tobie trwa uwaga
mówisz dookoła tyle nienawiści ale dostrzeż więcej stań przed lustrem i zabłyśnij
tak jak oni dostrzegali, że w jedności siła
oni ginęli za nas a ty to zabijasz. 
Pierwszy września Trzydziesty-dziewiąty rok
oczy żon zalane łzami, niespokojna noc, 
przed oczami dzieci , które ucałowali w skroń,
po czym złapali za broń, wezwał ich front, 
przysięgali, w Alei Flag , że zawsze razem, 
urząd celny w Jeziorkach tym razem drogowskazem,
życie zmusza do skrajności, sprawdź fakty z przekazem, 
tylko bohater odda wszystko dla cudzych marzeń


Ref.:
Zginęli za nas, za nas (zapominasz)
Zapominasz w tym pędzie nie stać cię na wspomnienia
Oni oddali wszystko za Twoje marzenia 


" Zginął przed Westerplatte jeszcze , czyli pierwszego września 1939 roku o godzinie 1:40, historie trzeba znać, bo jeżeli się nie zna historii to trzeba będzie przeżyć to drugi raz."

2. 
Na horyzoncie otworzyły się bramy piekła,
został sam Konieczka, reszta uciekła,
teraz powiedz mi ile warta ludzka przysięga,
nie licz na kogoś wiedz że twój los w twoich rękach, 
Sam bóg zamknął oczy, bezdotykowy korszak
Człowiek jego narzędziem do czynienia złem dobra,
krótki do samotności w rytmie serca życia 
zbliżają się te psy nie ludzie w świetle księżyca, 
Dziesiątki twarzy, jedna twarz brak odbicia, 
płynie sam za nasz czas Konieczka, samotny marynarz 
każdy ma dwa oblicza, wszystko warunkuje przymus,
drabina społeczna jeden za nim zginie drugi prymus,
świst pocisków, ostatni przebłysk świadomości, 
zacisnął zęby skierował wzrok w stronę obrączki 
stał dumnie jak Statua Wolności, nie zważał na cenę, bronił Polski

Ref.:
Zginęli za nas, za nas (zapominasz)
Zapominasz w tym pędzie nie stać cię na wspomnienia
Oni oddali wszystko za Twoje marzenia


ZGINĘLI ZA NAS!